ku sobie - wiersz
Na jednym krańcu życia stanąłeś Ty
Na drugim posadziłeś mnie - małą istotę
zabrałeś pamięć a dałeś ciało i myśli złote
I czekałeś kiedy ze mnie i z Ciebie będziemy My
Doświadczyć dałeś mi wiele
w mym słabym kiepskim na pozór ciele
z moją wolną wolą która mi wadzila
której najchętniej bym się pozbyła
Z brakiem do siebie samej zaufania
przeżyć musiałam chwile załamania
Po wielokrotnych doznaniach radości
przypływały wybuchy złości
żalu
pretensji
niesmaku
niezadowolenia
ze skorumpowanego życiem położenia
braku świadomości duszy istnienia
I w końcu przyszła potrzeba bycia
której czekałeś TY - całkiem świadomie
i ja - kiedy czułam że tonę
intuicyjnie weszłam na ścieżkę życia
prowadzącą spokojnie do Ciebie
usłaną miłością pomocą w potrzebie
blaskiem harmonii spokoju i siły...
Ku memu zdumieniu świat stał się miły
Nastąpiły chwile radości
Dodany: 2009-09-12 22:32:17