Kompas - wiersz
Przed lustrem zmywam z twarzy dzień wczorajszy
nakładam na rzęsy nowy
usta zabarwiam nocą
Rozmyślam jak tęsknię za smakiem kawy
złotym nektarem
i siwym dymem z papierosa
Mój kompas na nadgarstku
wskazuje przeciwny kierunek
czas chudy
Wspinam się na obcasy
wychodzę z życia
już nie wrócę
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.