Kolejna historia prawdziwej miłości (II) - wiersz
Autor: izabella
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0
Usiądę przy fortepianie i będę wodzić palcami
po białych klawiszach
po czarnych.
Zagram dla siebie.
Będą to fałszywe tony, które zwiodą mą miłość.
Pozwolę jej tańczyć, pozwolę jej ufać,
że na zawsze będzie mnie kochał,
że będzie mi wierny.
Będziemy zawsze razem wpatrzeni w siebie.
Będę patrzyła na niego, a on na mnie pełen zachwytu.
I będę tak grała i grała, aż do utraty sił,
aż on nie odejdzie
i nie będzie sensu dłużej zwodzić swe serce.
Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration 0:00
Remaining Time -0:00
Â
Beginning of dialog window. Escape will cancel and close the window.
End of dialog window.