KASIK - wiersz
Serdecznie podziękuję , mojej Czterolatce
co woła Tata! gdy słychać kroki na schodowej klatce
I też podziękuję za małe rączki u mej szyji
choć to grozi niebezpieczeństwem utraty cennej chwili
I nie musi nic płacić me Skarby malutkie
za bajeczkę o Żabce co ma oczka smutne
Za pokazywanie cudów i piękna tego świata
i wszystko w koło inne co nas dziś otacza...
I tak sobie rozdajemy czułość, zainteresowanie
co tyle kosztują co miłość i oddanie...
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.