judasz - wiersz
Trzeci raz wyrzekłam sie siebie
Dając Ci siebie w hotelu za rogiem
Koguci śpiew
Sąd
Krzyż
Wszystko w mej głowie
Przyjdźcie i ukarzcie mnie
Bym już nigdy nie skusiła się
Na jego idealne ciało
Oczy
Głos
Już nigdy więcej
To nie może tak być
Mowie zamykając drzwi
Od pokoju 313
Za kwadrans będę w domu
Tęsknie
Mowie wkładając na dłoń
Cierniową obrączkę
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.