Jesienna depresja - wiersz
Po cóż martwić się jesienią?
Po cóż smutek w sercu nosić?
Lato wprawdzie przeminęło
i jesieni mamy dosyć.
Jednak ciepło w nas zostało,
co pociesza naszą duszę.
Lato słońcem sny rozgrzało
i uszyło nam kożuszek,
który chronić będzie zawsze
przed szarugą, chłodem, słotą.
Takie ma zadanie właśnie
z deszczu upleść jesień złotą.
Bo to całkiem inna jesień,
krótko mówiąc prawie wiosna.
Radość wszystkim wokół niesie
tuląc zziębłą twarz do słońca.
I choć liście już zwietrzyły
gdzieś w oddali zimę srogą,
z drzew spadając ziemię skryły,
szyjąc szatę kolorową.
Lecz nie bójmy się jesieni
choćby i nie była złota,
bo kożuszek ją odmieni,
uchylając letnie wrota!
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.
Dodany: 2012-11-06 07:28:16