J e s t e ś - wiersz
Ostry krzyk przeszywa powietrze zmieszany z otaczającą ciszą to kobieta łzy wiąże w supełki które spływają po jej policzkach cisza widać grymas na jej twarzy to ból połączony ze szczęściem jest matką urodził się człowiek nowa ludzka osobowość rozpocznie swoją podróż o której jeszcze nic nie wie pierwszy kontakt tych dwojga słychać płacz dzwoniący o szyby radość płynąca łódką szczęścia kim jest..? Człowiekiem kim będzie..? wielka niewiadoma czas go ukształtuje zaś kalendarz życia będzie dla niego licznikiem rozpoczynaj swoje loty ku przestworzom życia masz już swój początek… Z cyklu.....Dokąd Idziesz... 1.Narodziny.... 20 Październik 19...
Dodany: 2007-08-27 18:52:23
Dodany: 2007-08-20 15:21:23
Dodany: 2007-08-19 21:05:32