głód - wiersz

Autor: Jenny21
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

Wieczny głód nie do zaspokojenia wysysa wszystkie soki

Z tętniącej życiem błękitnej żyły

Zatkane pory skóry duszą się od kurzu

Drobne krople słonej cieczy

Wydrążają kanał w czole

Zarumieniony dekolt ukrywa tajemnicę

Granatowe źrenice wchłaniają pożądliwie

Każdy promyk światła

Zadarte paznokcie zostawiają blizny

Kosmyki zlepionych włosów

Opadają bezwładnie na szerokie ramiona

Przybrudzone stopy są zranione chodzeniem

Duży nos wciąga głęboko powietrze

W zapchane życiem płuca

Rzęsa ląduje na pucatym policzku

Chcąc tam pozostać

Szerokie uda mocno zaciskają się na

Danej chwili nie chcąc by ktos je

rozpoznał

Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time 0:00
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected

      Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

      Avatar uĹźytkownika - Jenny21
      Jenny21
      Dodany: 2012-02-01 16:18:12
      0 +-
      o rany to kolejny stary wiersz, chyba mój początek tutaj dopiero.
      Reklamy
      O autorze
      Jenny21
      Użytkownik - Jenny21

      O sobie samym: . ... .
      Ostatnio widziany: 2022-03-02 20:50:19

      Top 10 wierszy