Dzień - wiersz
Siódma rano - gwałci mnie czas
wstaje
ledwo widząc , nocą zmęczony
jem śniadanie
wodą chlapie twarz
ubrać się , ciężko mi
bo wychodzić nie mam sił
wkładam płaszcz
próbuje żyć
przetrwać myśli
że muszę tu być.
Każdym dniem
zapada zmrok
wyrokiem jest
do kolejnego dnia.
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.
Dodany: 2009-11-28 18:16:02