dyrdymały - wiersz

Autor: zielona
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

nawet zapach nie pozostał
po wrzosach
kwiaty martwe
a ziemia uśpiona
odleciały bociany
z kolorem
łąk motyli
kracze gdzieś wrona
marazm zawisł
nad śpiącym światem
a z marazmu wykluwa się cisza
jakaś taka smutna
i blada
w melancholię
jak w całun spowita
myśli plączą się
całkiem niechciane
przywołują obrazy
z piekła rodem
a co gorsza
ku niemej rozpaczy
tu na ziemi zostały zrodzone
obok nich
dzięki Bogu
są ludzie
którzy zwykłym
serdecznym gestem
ciszy kieckę wkładają
z krynoliny
i kapelusz z piórkiem i świeczką
trochę kiczu
stos dyrdymałów
jakaś prawda odkrywana
po raz setny
cisza śmiać się zaczyna
do rozpuku
pęka jakoś tak
całkiem magicznie

Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time 0:00
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected

      Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

      Reklamy
      O autorze
      zielona
      Użytkownik - zielona

      O sobie samym:
      Ostatnio widziany: 2019-07-21 10:48:39