dyrdymały - wiersz
nawet zapach nie pozostał
po wrzosach
kwiaty martwe
a ziemia uśpiona
odleciały bociany
z kolorem
łąk motyli
kracze gdzieś wrona
marazm zawisł
nad śpiącym światem
a z marazmu wykluwa się cisza
jakaś taka smutna
i blada
w melancholię
jak w całun spowita
myśli plączą się
całkiem niechciane
przywołują obrazy
z piekła rodem
a co gorsza
ku niemej rozpaczy
tu na ziemi zostały zrodzone
obok nich
dzięki Bogu
są ludzie
którzy zwykłym
serdecznym gestem
ciszy kieckę wkładają
z krynoliny
i kapelusz z piórkiem i świeczką
trochę kiczu
stos dyrdymałów
jakaś prawda odkrywana
po raz setny
cisza śmiać się zaczyna
do rozpuku
pęka jakoś tak
całkiem magicznie
Najpopularniejsze wiersze
Video Player is loading.