„ DWIE MOŻLIWOŚCI DONIKĄD I DROGA DO KRÓLESTWA ŻYJĄCYCH ” marzec 2006 - wiersz
Po za drogą nawracania, brak miłości.
Tam niezadowolenie, rozpacz – rzecz jasna,
lub zadowolenie – inna z możliwości –
-- z siebie – i ta głupia sprawiedliwość własna.
Po za nawracaniem modlitwa to czary,
nie ma obecności prawdziwego Boga.
Magia słów modlitwy, nie buduje wiary,
to taniec z bożkami, wyświechtany slogan.
Wiem, że mało jest zatwardziałych grzeszników.
nie chcą słyszeć, wiedzieć nic o nawróceniu.
Zatwardziałych „sprawiedliwych” jest bez liku.
Ci wiedzą – nie potrzebują -- są w zwiedzeniu.
Krocz wąską drogą równowagi, harmonii,
krocz drogą nawracania, krocz drogą krzyża.
Na niej kłamstwo diabelskie cię nie dogoni…
Po niej prawda kroczy i życie przybliża .
Krocz nawracający się grzeszniku tą z dróg,
Modlitwą - bym przejrzał - sprawiaj radość w niebie.
Porzucaj obrazy, by wypełniał cię Bóg.
Ubogim -- królestwo i łaska w potrzebie .
Dodany: 2010-06-05 11:24:52
Dodany: 2010-06-04 19:16:23