Do Niego - wiersz
Paranoja
o zmysły roztrzaskana
Na ziemi
błotem widnieje
A ja wzrokiem
bród zbieram
na tarczy zegara
Kończy się czas
jeszcze powoli
zamyka
życia mgłę
Podnoszę się
i znów padam
niby krzyżem
Pod wzrokiem Jego
siebie zasłaniam
Jeszcze nie teraz
Chwileczkę daj mi
Panie
Strat nie odwrócę
szansę już miałem
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.
Dodany: 2013-09-26 07:40:06