Do Archanioła - wiersz

Autor: Landrynkowy_Sad
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

Ten upadek był wynikiem mojego rozpędu

Jeszcze jedna fioletowa plama na kolanie

Kolejna rana do gojenia

Nie ja naprawdę nie czuję już bólu

 

Jest to raczej nutka goryczy

O tam

gdzieś w środku

Zapomniałam jak nazywacie to miejsca

Chyba serce

Śmieszna nazwa

 

Przechodzicie obok mnie tak obojętnie

Wyczuwam sarkazm i ironię

Te kpiące spojrzenie

 

A tak już wiem

Pamietam

Jak mówiliście że będzie dobrze

Że jestem silna

Nie poddam się

To wasza kolejna życiowa rada

Która chce zatrzymać mechanizm mojego myślenia

 

I jeszcze w urywkach widzę

Twoją zieloną bluzę

Tę z tym nierównym kapturem

I cudny uśmiech

Taki skryty

Ten był do mnie

 

Moja pamięć szwankuje

 

Teraz jestem zupełnie niewidoma

Za jaskrawe światło na mnie pada

Prawa fizyki bezlitośnie rządzą światem

A ty mi nie mów

Że kiedykolwiek kochałeś

Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time 0:00
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected

      Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

      Reklamy
      O autorze
      Landrynkowy_Sad
      Użytkownik - Landrynkowy_Sad

      O sobie samym: Niepoprawny romantyzm..
      Ostatnio widziany: 2012-08-10 14:50:02

      Top 10 wierszy