Dla ciebie. - wiersz
Patrzyłem w oczy ,byłaś mą boginią,
A zły los tylko mógł mnie bałamucić.
Mówić za mało, żeś moją dziewczyną,
Każdym rozstaniem zbyt mało się smucić.
I szedł czas z tobą i życie me szare,
Jak promyk słońca byłaś mą jutrzenką.
Każdy następny dzień dopełniał czarę,
Boś mym marzeniem,miłości panienką.
I kwiaty świata chciałem u stóp złożyć,
Tkać mego życia szczęśliwe nadzieje.
Jednym westchnieniem serce twe otworzyć,
W każdej nadziei być twym czarodziejem.
Życie pisało swoją cichą prozę,
I choć nić trudów wysłupłało smutną,
Tak mimo wszystko,byłaś mym ukazem,
A może karą i śmierci okrutną.
Niech Bóg nie karze,bo już zapomniałem,
I choć wspomnienia powracają skutkiem.
Na nic pamięcie iż ciebie kochałem,
Życie jest w sobie i tak bardzo krótkie.
Czasem przemija miłość i rozpacze,
Jak statki nieba odływają w dale.
Dlatego dobrze ,że nie widzę wcale,
Serce me smutne ,że więcej nie płacze.
Józef Bieniecki
Dodany: 2010-02-14 17:47:43
Dodany: 2010-02-14 13:37:30