Czerwone obcasy na rogu Queen Street - wiersz

Tam na rogu smialam sie
w rytm wiatru,
ktory pozwalal zwiewnej sukience
piescic moje uda.
'oddaj mi samotnosc ma, pragne jej, chce byc z nia'
 
Jeszcze mnie tu nie ma,
mysl o mnie nie wystepuje w sali balowej,
wystawiona na pozarcie tysiaca glodnych oczu.
'nic sie nie przydarzy nam. Skresl mnie w myslach'
 
Oczy na czerwonych obcasach,
a teraz Twoj duch turkocze do mnie
na rogu Queen Street.
Do zobaczenia, wloz obcasy.
'myslom moim przywroc wstyd, slowom cel, sens i rytm'
 
Nauczyles mnie krokow z domu na msze.
W obcasach
stempluje gwiazdy, ktore
wbijam w bruk Queen Street.
'zwroc mi ma czystosc, zwroc. Gdzies w pospiechu po drodze zgubiona'
 
Zanim byles moj,
zanim wlozylam czerwone obcasy...
'oddaj mi samotnosc ma, pragne jej, chce byc z nia'.