bez/tytułowo/ - wiersz

Autor: tamta
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

wspomnienia głęboko wetknięte
w płytki paznokcia
wyłupuję proszek
mam zamiar
utworzyć konstelacje gwiazd jak
oczu błyszczących
dawnym blaskiem

czerwiec był chyba
dźwięki rozszczepionych słów
/jak w
kalejdoskopie/
dzwonią w uszach
brzęczą -
jak opasłe pszczoły
gdyby mogły jadłyby pewnie hot-dogi


okalają oczy opaską lepkich palców
słodkich jak miód

jeden frament jeszcze
uśmiechu rozciągniętego niczym prześcieradło na sznurku
szeptów

to już było
słowami jest się najbardziej

Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time 0:00
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected

      Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

      Reklamy
      O autorze
      tamta
      Użytkownik - tamta

      O sobie samym: tak przewidywalna a jednak nieobliczalna sprzeczność goni sprzeczność to nie czas raz śmieje się potem w kącie płacze ociera łzy dłonią i tańczy z kroplami aparatem bawiąca się czasem chodząca tam gdzie zaprowadzi ją serce wątpiąca kiedy los wydaje się gradem zasypywać życie optymistka z gorącym sercem chętnym do kochania i pomagania zakochana w liryce i piórze zwykła a jednak inna nie klon tylko zepchnięta na margines kreatywna osobistość zwana dominiką ewą jest.
      Ostatnio widziany: 2009-11-30 17:37:20

      Top 10 wierszy