a jednak można - wiersz

Autor: kvazir
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0


  odmętnym cieniem prawo wkroczyło do sali
  z czarnym pasem nieumiejętności władczych
  i ogłosiło koniec morderczej batalii
  z werdyktem nieporozumień nieprzejednanych

  a certyfikaty błyskały na ścianach
  nienawiścią płonęły Polskie imienia
  ludzi niesłusznego zniesławienia
  tak tu jak i w obłokach.........

  słońce z żalu wygasło na sali
  a ja demolowałem porty racjonalności
  szeptem demoniczno-kolczastej nie-lojalności
  i nie zdążyłem złamać białej flagi

Najpopularniejsze wiersze
Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time 0:00
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected

      Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

      Reklamy
      O autorze
      kvazir
      Użytkownik - kvazir

      O sobie samym: niesiony uczuciem nie mądrością i modą....
      Ostatnio widziany: 2023-05-07 23:01:03

      Top 10 wierszy