W oparach absurdu; Antoni Słonimski, Julian Tuwim - tv
Z GÓRNEJ PÓŁKI: Tadeusz Górny rozmawia z prof. Jerzym Bralczykiem o książce "W oparach absurdu"; Antoni Słonimski, Julian Tuwim; Wydawnictwo Iskry 2008. "Istota rzeczy polegała na prostym fakcie, że nas pisanie absurdów bawiło i dawało radość nie mniejszą od pisania wierszy, artykułów czy sztuk teatralnych" -- tak tłumaczy Słonimski, dlaczego przez piętnaście lat wspólnie z Tuwimem z lubością udawali się do "krainy bzdury". Jak sam jednak przyznaje, ta działalność miała również pewien aspekt wychowawczy: "Uczyliśmy czytelnika, że te same czcionki jego codziennej gazety, odbite na tym samym papierze, czernione tą samą farbą drukarską, mogą pewnego dnia oszaleć i głosić oczywiste brednie". W rezultacie "W oparach absurdu" jest jednym z najwspanialszych dzieł humorystycznych, jakie powstały w naszym kraju. Wykorzystując znane prasowe formy (ogłoszenia, zagadki, porady, przepisy kulinarne) i dodając do nich szczyptę smakowitego purnonsensu, autorzy wywoływali w czytelnikach niepohamowane ataki śmiechu, ale także uczyli dostrzegania absurdu w codziennym życiu.
Dodano: 2012-02-21 13:16:51, zasugerował: granice_pl 0