Czytam to. Odcinek 9 - tv
Wracamy po przerwie z zastrzykiem nowości, zapomnianych arcydzieł i niedocenionych jeszcze literackich pereł. Dziewiątą odsłoną Czytam to! rozpoczynamy sezon drugi naszego programu o książkach. A w nim jak zwykle krytykuje, recenzuje, szydzi, chwali i przeżywa literaturę po swojemu Robert Kasprzycki. Tym razem kilka słów o:
- książce, z której powstałaby całkiem niezła gra komputerowa w stylu „Assassin’s Creed” i „bohaterze, który potrafi parę rzeczy zrobić, ale przede wszystkim myśli, myśli, proszę Państwa” („Przysięga stali”);
- „Odpływie”, w którym Christensen miesza styl znany z „Półbrata” z klimatem najlepszych opowiadań Stevena Kinga („Odpływ”);
- wielkiej „Małej zagładzie” Anny Janko, po przeczytaniu której „mało z ciebie zostaje człowieka, którym byłeś przedtem”.
Powiązana książka: Odpływ
Funder zwany Chaplinem ma 15 lat, właśnie wyjechał z matką na wakacje. Jest lipiec 1969 roku, za kilkanaście dni Neil Armstrong stanie na powierzchni Księżyca. Funder chce napisać o tym wiersz, ale nie uda mu się stworzyć niczego poza tytułem. Kiedy w amerykańskim miasteczku Karmack liczba nieszczęśliwych wypadków wzrosła o 18 procent, szeryf postanawia zatrudnić pośrednika, który będzie przekazywał tragiczne wieści rodzinom poszkodowanych. Posadę otrzymuje Frank Farelli. Niektórzy twierdzą, że Farelli przynosi nie tylko wiadomości o nieszczęściach, ale również same nieszczęścia. Funder jest już po pięćdziesiątce, właśnie opuścił ośrodek terapeutyczny w stanie Maryland. Jest cenionym pisarzem, ale po śmierci ojca przeżył załamanie nerwowe. "Najpierw straciłem ojca, potem straciłem powieść, a na koniec straciłem rozum" - mówi. * * * Te trzy historie, misternie połączone na bardzo wielu poziomach, składają się na Odpływ, nową powieść więcej...