"SAMOTNIK CZ.II"
Był i Kroczył Drogą Pełną Kamieni...
Bywało tak,że Bolały Go Stopy od Ich Szorstkości...
Bywało, również tak; że Zastanawiał się nad Własnym Życiem, właśnie wtedy gdy Dotknęła Go Samotność...!!!
Kiedyś, ktoś nazwał Go :"Łachudrą" ; ale On , mimo, to się Nie Załamał...
Był Silny, typ Osoby Samotnej o Mocnym Charakterze...
Ale jednak , był taki Dzień , który przyniósł Mu Smutek: "Pożegnał Kogoś Bliskiego"...!!!
Pytanie: "Ile Samotności i Bólu , może być w Człowieku?..."...
"Czy Samotność to tylko Stan Bytowania?"...
"Samotność jest Twarda, Szorstka i chyba dla Wszystkich Nie do Zniesienia"!!!"
Dotknij Samotności w Życiu- Drogi Człowieku, a Przejdzie Ci przez głowę - taka Myśl:( Dlaczego Ja)?
Aby Zniszczyć Samotność Drugiego Człowieka, Należy Pomóc...
Wracając do Początku- "Gdy widzisz Samotną Osobę , to wiedz,że Cierpi..."....
Dlatego, Poślij Mu Chociaż Uśmiech- nawet gdy Nic Nie Posiadasz...
Uśmiechnij się do Niego/ Niej ..."Samotności się Nie Kupi i jest Ciężka do Zniesienia dla Każdego"
!Oto Końcowa Refleksja:"WIDZĄC SAMOTNEGO CZŁOWIEKA NIE UCIEKAJ, TYLKO SPRÓBUJ WCZUĆ SIĘ W JEGO
ROLĘ"...
"WIDZĄC SAMOTNEGO CZŁOWIEKA- DAJ MU NADZIEJĘ I WSPARCIE JAKIEGOKOLWIEK NIGDY NIE MIAŁ"!!!