Miłość przezwycięży wszystko.

Łukasz był nieśmiałym, miłym, średniej urody chłopakiem. Uczył się pilnie, zdobywał dobre stopnie w skore chciał zaimponować rodzicom i kolegom. Ale kolegów bardziej interesowało to czy ma dziewczyne, a jeśli ma to czy ona jest ładna. Ale Łukasz przez swą nieśmiałość wstydził się rozmawiać z dziewczynami. Mijały tygodnie a wszyscy w jego otoczeniu mieli bliską osobę. Lecz niestety Łukasz nadal był samotny. Często rozmyślał co by musiał w sobie zmienić i dlaczego ma taki stosunek do rozmowy z dziewczynami. Rozmyślał tak nocami aż doszedł do wniosku że musi spróbować porozmawiać z dziewczyną która mu się podoba. Obiecał sobie ze to zrobi. Następnego dnia zobaczył że ta dziewczyna stoi samotna. Podszedł kawałek ale coś go blokowało, ale koledzy namawiali go że ma spróbować, powiedzieli że nic nie straci, a może wiele zyskać. Więc podszedł, przywitał się z nią, zapytał co u niej słychać. Rozmawiali tak z 2 godziny. Kiedy skończyli rozmowe Łukasz był najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi. Spytał się Ani bo tak miała na imię dziewczyna z którą rozmawiał o to czy poda mu swój numer. Ania zgodziła się, podała numer i powiedziała że jest bardzo fajnym człowiekiem.Spytała go też czemu wcześniej nie podszedł pogadać. On powiedział jej że się wstydził, ale zrozumiał że chęć rozmowy jest silniejsza od strachu. Łukasz i Ania pisali codziennie po pare godzin. Opowiadali sobie nawzajem ciekawe historie z ich życia. Mówili co ich interesuje. Dobrze czuli się w swoim towarzystwie. Po 3 miesiącach postanowili zostać przyjaciółmi. Od tego czasu ufali sobie w 100 %, mówili sobie co ich gryzie, jakie mają problemy. Po następnych miesiącach wzajemnych rozmów Ania zrozumiała że go kocha, że to właśnie on jest tym jedynym, ale zdecydowała się że nic mu nie powie, aby nie popsuć atmosfery wrazie gdyby Łukasz nie czuł tego samego co czuła ona. Ale wbrew zamyśleniom Ani, Łukasz też ją w głebi duszy kochał, lecz nie wiedział jak jej to okazać. Bał się także odrzucenia. Nie wiedział co zrobić, Ania była pierwszą kobietą w której się zakochał. Po kolejnych miesiącach wzajemnych rozmów Łukasz zaprosił Anke na wieczorny spacer. Ania się zgodziła i następnego dnia przyjaciele spotkali się w czwartkowy wieczór. Po 2 godzinach spaceru Łukasz wyjawiła jej co do niej czuje wyjął prezent, którym był pierścionego ofiarował jej go i poprosił ją o to żeby dobrze się zastanowiła i dała mu szanse. Ania bezzwłocznie rzuciła się w jego ramiona i zgodziła się. Byli najszczęśliwszą parą na ziemi. Koledzy uwarzali że to tylko przelotna miłość, że razem długo nie wytrzymają, ale jednak wbrew zapewnieniom kolegów po 2 latach dalej byli razem. Ich uczucie potrafiło przezwyciężyć każde zło, razem tworzyli jedność, której nie dało się rozerwać. Pewnego razu idąć na wieczorny spacer Ania weszła na ulice, nie zauważywszy pędzącego samochodu, Łukasz rzucił się na ratunek, wypchnął ją z ulicy a sam został potrącony przez samochód. Ania płakała widząc nieprzytomnego Łukasza. Po paru minutach przyjechała karetka i zabrała ich do szpitala. Lekarze szybko przewieźli Łukasza na sale operacyjną, Ania niespokojnie stała czekając na wieści od lekarzy. Bo 5 godzinach czekania dowiedziała się że jest mała szansa że jej chłopak się wybudzi ze śpiączki. Lecz Ania nadal wierzyła spędzała całe dnie przy łózku Łukasza, ani na chwile go nie opuszczając. Cały czas płakała, przyjaciele próbowali ją pocieszać, ale to nic nie dawało. Po 2 tygodnich lekarz zakomunikował jej że muszą odłączyć Łukasza od sprzętu. Ania nie zgadzała się na to, prosiła doktora aby dał mu jeszcze pare dni. Lekarz widząc zapłakaną, załamaną dziewczyne, zgodził się. Dziewczyna prosiła chłopaka żeby się wybudził, mówiła że bez niego nic nie osiągnie, zostanie wiecznie samotna. Ciągle płakała, jedna z łez spadła na twarz Łukasza. Po paru minutach dziewczyna doznała szoku, chłopak złapał ją za ręke i powiedział że ją kocha. Dziewczyna przytuliła go bardzo mocno i powiedziała że już go nigdy nie