"Listy Do..." ( .III. )
Piszę ten list na piasku gorącym od słońca. Jak litery nietrwałe palcem napisane tak i to coś, co tliło się między nami. Taka mała iskierka jednak zgaszona przez potęgę ciemności. Gdy za chwil kilka przyjdziesz tutaj to mnie już tu nie będzie... I listu Też... Morska fala porwie słowa, litery, zdania.... Porwie i mnie. Ogrom fali stłumi moje cierpienia wymywając je z serca. Wymyje też obraz ludzi z pamięci... I znów mam przed oczami wizerunek twój jak patrzysz na mnie... Patrzysz mi prosto w oczy z niedowierzaniem chcąc udowodnić, że prawda jest inna. Jednak ja wiem, że prawda jest jedna: Wszystko, co piękne przemija a ból niczym kolec tkwi przez wieki