C:N:M

No dobra, koniec użalania się nad sobą. Mam nadzieję, że zrozumieliście lekcje, którą próbowałem Wam przekazać.

Nie ma powodu byśmy przestawali żyć. Nawet jeśli kogoś kochaliśmy niemal nad życie, nie znaczy to, iż jeśli ta druga osoba wybrała inny kierunek, my musimy się załamać i przestać dążyć do tego co nas uszczęśliwia.

Prawda jest taka, że do tej pory robiliśmy wszystko pod nią. Więc i zmiana planów będzie ciężka i czasochłonna. Szczególnie, że od teraz jesteśmy swoim jedynym katalizatorem. Nie ma już drugiej osoby dla, której chcielibyśmy być lepsi, mieć więcej pieniędzy, być zabawniejsi, przystojniejsi.

To już minęło i myślę, że szybko nie wróci.

Teraz tylko od nas zależy gdzie chcemy skończyć. Czy na dnie ciemnej otchłani, rozpaczając nad swoim nieszczęsnym losem, czy raczej jak wspomniałem, wykorzystać ten gniew, żal i ból na zdobycie czegoś o czym zawsze marzyliśmy.

Wbrew temu iż właśnie w tej chwili myślimy, że nie ma gorszego momentu na rozpoczęcie kolejnego etapu życia, myślę, że to jedna z tych idealnych chwil.

Zostaliśmy sami, tak?

Co z tego, że mamy ratę kredytu, rachunki do płacenia.

Wcześniej też mieliśmy, więc nic się nie zmieniło.

Spójrzmy na to co zyskaliśmy.

Czas, niezależność, możliwości (C:N:M)

Trzy proste rzeczy, które mogą pozwolić nam iść dalej.

Czas.

Nigdy nie był naszym przyjacielem. Mimo tego, iż było dobrze lub też źle, gnał do przodu jak szalony, więc i tym razem też  się nie zatrzyma.

Będą mijały dni, miesiące, a my wciąż będziemy tkwili w miejscu. Po co to? Czy chcemy tak skończyć?

Nie!

Człowiek z założenia powinien dążyć do zdobywania nowej wiedzy, nowych umiejętności, które pozwolą mu być szczęśliwym.

Dlaczego chcemy to szczęście uzależniać od czynników, których już lub jeszcze nie ma w naszym życiu?

Niezależność.

Właśnie w tej chwili zdajemy sobie sprawę, że mimo tego, iż wciąż mamy pracę i masę obowiązków, zyskujemy też wolny czas, który pozwala nam na zrobienie czegoś innego, czegoś o czym zawsze pragnęliśmy. Może to nurkowanie, a może lot motolotnią?

Jest bardzo dużo opcji, a dzięki niezależności, możemy pozwolić sobie na odrobinę egoizmu.

Możliwości.

Wiele osób w tym momencie może powiedzieć: "A nie mam siły", "motywacji".

Spójrz na to z zupełnie innej strony.

Nie masz siły? Pomyśl jak możesz ją zdobyć. (ja ćwiczę i pracuje).

Nie masz motywacji? Pomyśl co tak naprawdę motywuje Cię do życia. (i nie, nie mówimy o związkach. Teraz jesteśmy tylko my).

Warto sobie to zapisać. Ja mam na ścianie kartkę A4 z planami do spełnienia do końca tego roku.

To właśnie możemy nazwać możliwościami naszego życia.

Nie ograniczaj się!

                Jeśli jeszcze Cię nie przekonałem do działania wiedz, że nie musisz robić nic na siłę. Jeśli Ci dobrze, zostań w łóżku.

Tylko kiedy już będziesz leżeć, tyć, tracić C:N:M pamiętaj, że nikt nie przeżyje za Ciebie twojego życia. Wszelkie twoje plany, ambicje odchodzą w zapomnienie, a Ty się temu przyglądasz, bo sądzisz, że nic gorszego Cię już nie spotka.

Może wtedy pomyślisz o samotnych rodzicach, którzy sami muszą zmagać się z trudami życia. Widzisz? Oni nie mają tak wielu możliwości jak Ty, a jednak idą do przodu.