Powinnam bardziej się bać. Ale już nie obawiam się śmierci. Nie po tym wszystkim.
Gdy idziemy korytarzem w lewo, w niesamowitej ciszy jeszcze bardziej słychać mój urywany oddech. Wiem, dokąd idziemy. Zabiera mnie do piwnicy, gdzie jest garaż.
Po śmierci nie pozostajemy na długo w ludzkiej pamięci, nie licząc osób, które noszą nas w sercu.
Od tamtej pory byłyśmy przyjaciółkami. Stała się dla mnie jak siostra, której nie miałam, i zrobiłabym dla niej wszystko.
Powinnam bardziej się bać. Ale już nie obawiam się śmierci. Nie po tym wszystkim.
Książka: Uwięziona
Tagi: smierc, strach