Jeśli widzimy zło, trzeba reagować, ale trzeba też znać granicę. Jeśli ktoś wyrządza je sobie, to nie ma sprawy, ale jeśli mają ucierpieć inni, to już co innego.
Prawie każdy rodzic jest w stanie dla dziecka poświęcić wszystko, nawet własne życie. Nie trzeba być wybitnym psychologiem czy znawcą życia, żeby o tym wiedzieć.
Życie to nie sztuka wyboru. Choć często trzeba ich w nim dokonywać, okazuje się, że to tylko pozory, bo ktoś wybrał za ciebie i gówno go to interesowało, co o ty myślisz.
Nie wiadomo na ile nas stać, dopóki nas nie sprawdzą.
Stąpanie po kruchym lodzie nie jest dobrym pomysłem, chyba że nie masz innej drogi. A on, nie miał, więc szedł, słysząc w głowie, jak trzeszczy pod jego stopami, a pod nim czai się niezbadana głębia.
– Nie jestem chujem, tylko gliniarzem – rzucił. – Wbrew pozorom to nie zawsze oznacza to samo.
Jeśli widzimy zło, trzeba reagować, ale trzeba też znać granicę. Jeśli ktoś wyrządza je sobie, to nie ma sprawy, ale jeśli mają ucierpieć inni, to już co innego.
Książka: Głębia
Tagi: Zło