Sądził, że zawsze będzie żałować przeszłości, ale nie próbował już zamknąć jej za drzwiami. Po co się wysilać, skoro i tak znowu się otworzą?
Sądził, że zawsze będzie żałować przeszłości, ale nie próbował już zamknąć jej za drzwiami. Po co się wysilać, skoro i tak znowu się otworzą?