Cytat

...kiedy zobaczyliśmy naraz, jak truchta ku nam coś podobnego do owłosionej iguany. Z bliska okazało się, że to kobieta, choć mało w niej zostało oryginalnego DNA. Musiała być gdzieś między sześćdziesiątką a sześćsetką i miała za sobą tyle operacji plastycznych, że jej nos przypominał orzeszek arachidowy, a wargi były szerokie jak kanapa. Ktoś przykleił jej do głowy parę kilogramów blond wodorostów, zaś ciało wbite było w obcisły skórzany kombinezon przeznaczony dla dwunastolatki, w związku z czym sztucznie odnowione piersi wyle

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy