Wiedziałem, że zachowuję się jak kretyn, gdy w czasie zajęć co chwilę zerkałem na telefon i sprawdzałem, czy nie mam żadnych nieodebranych połączeń ani wiadomości. Kirsten się nie odezwała. Wściekałem się, bo mój umysł był w rozsypce i co chwilę wymyślałem kolejne powody, dla których na pewno nie chciała ze mną rozmawiać.
Wiedziałem, że zachowuję się jak kretyn, gdy w czasie zajęć co chwilę zerkałem na telefon i sprawdzałem, czy nie mam żadnych nieodebranych połączeń ani wiadomości. Kirsten się nie odezwała. Wściekałem się, bo mój umysł był w rozsypce i co chwilę wymyślałem kolejne powody, dla których na pewno nie chciała ze mną rozmawiać.