Ludzie mogą pisać fikcyjne historie opisujące życie takim, jakie ono jest lub nie, mogą rozwodzić się nad nim z dostojną posępnością, choć są ignorantami, siedząc wygodnie w wygodnych fotelach mówić z lekceważeniem o przyjemnościach niewolniczego życia; ale niech potrudzą się z niewolnikami w polu, pośpią z nimi w chacie, pożywią się ochłapami; niech zobaczą, jak niewolników się chłoszcze, bije, jak się na nich poluje - a wrócą z kolejną opowieścią na ustach.
Ludzie mogą pisać fikcyjne historie opisujące życie takim, jakie ono jest lub nie, mogą rozwodzić się nad nim z dostojną posępnością, choć są ignorantami, siedząc wygodnie w wygodnych fotelach mówić z lekceważeniem o przyjemnościach niewolniczego życia; ale niech potrudzą się z niewolnikami w polu, pośpią z nimi w chacie, pożywią się ochłapami; niech zobaczą, jak niewolników się chłoszcze, bije, jak się na nich poluje - a wrócą z kolejną opowieścią na ustach.