Seks ma w miłości znaczenie wiążące, jest budulcem. Nie ma prawdziwej miłości bez seksu. Na bazie chemicznej można powiedzieć, że pojawiają się substancje wprowadzające nas w stan rauszu, dzięki czemu przywiązujemy się do określonej osoby. Idąc z partnerem czy partnerką do łóżka, zawsze należy brać pod uwagę, trzeba mieć to z tyłu głowy, że ten akt, właśnie ten akt seksualny może zakończyć się uzależnieniem. Nawet przypadkowy. Endorfiny przecież tego nie wiedzą, że jest to akt epizodyczny.
Seks ma w miłości znaczenie wiążące, jest budulcem. Nie ma prawdziwej miłości bez seksu. Na bazie chemicznej można powiedzieć, że pojawiają się substancje wprowadzające nas w stan rauszu, dzięki czemu przywiązujemy się do określonej osoby. Idąc z partnerem czy partnerką do łóżka, zawsze należy brać pod uwagę, trzeba mieć to z tyłu głowy, że ten akt, właśnie ten akt seksualny może zakończyć się uzależnieniem. Nawet przypadkowy. Endorfiny przecież tego nie wiedzą, że jest to akt epizodyczny.