I pomyśleć że czasami skarżył się na swoje życie: za dużo pracy, za wysokie podatki, za wiele ograniczeń... Mój boże! Ależ był głupi! Nie ma nic lepszego od samego istnienia.
I pomyśleć że czasami skarżył się na swoje życie: za dużo pracy, za wysokie podatki, za wiele ograniczeń... Mój boże! Ależ był głupi! Nie ma nic lepszego od samego istnienia.