Jest taka chwila, kiedy nie czuje się już ani głodu, ani pragnienia. Nie czuje się nawet bezlitosnych ukąszeń słońca na poparzonej skórze. Nie myśli się o niczym. Nie ma się pojęcia o własnych doznaniach. Ale nie traciło się jeszcze nadziei.
Jest taka chwila, kiedy nie czuje się już ani głodu, ani pragnienia. Nie czuje się nawet bezlitosnych ukąszeń słońca na poparzonej skórze. Nie myśli się o niczym. Nie ma się pojęcia o własnych doznaniach. Ale nie traciło się jeszcze nadziei.