długo milczał, powodowany tą pijacką intuicją, co nagle każe nam wykryć w naszej wesołości pewien fałsz i człowiek się zasępia, pogrąża w bólu istnienia, który dopada go niespodziewanie z ogromną siłą.
długo milczał, powodowany tą pijacką intuicją, co nagle każe nam wykryć w naszej wesołości pewien fałsz i człowiek się zasępia, pogrąża w bólu istnienia, który dopada go niespodziewanie z ogromną siłą.