Ta powściągliwość nasilała dodatkowo dość dziwne wrażenie, jakie na mnie wywierał, aż pewnego dnia odkryłem, że zacząłem go postrzegać jak jakieś odosobnione zjawisko, mózg bez serca, obdarzony wybitną inteligencją, natomiast niemal pozbawiony ludzkich uczuć.
Ta powściągliwość nasilała dodatkowo dość dziwne wrażenie, jakie na mnie wywierał, aż pewnego dnia odkryłem, że zacząłem go postrzegać jak jakieś odosobnione zjawisko, mózg bez serca, obdarzony wybitną inteligencją, natomiast niemal pozbawiony ludzkich uczuć.