To było jego największe marzenie: chodzić po ogrodzie między krzakami malin z małym dzieckiem. Dziecko chwiałoby się na nóżkach i zaciskało piąstkę na jego palcu, i pomagałoby mu zbierać słodkie owoce.
To było jego największe marzenie: chodzić po ogrodzie między krzakami malin z małym dzieckiem. Dziecko chwiałoby się na nóżkach i zaciskało piąstkę na jego palcu, i pomagałoby mu zbierać słodkie owoce.