-Patrz, niebiosa zsyłają ci faceta. I to z drabiną - szepnęła konspiracyjnie Matylda, jakby drabina była jakimś dodatkowym męskim atutem.
-Patrz, niebiosa zsyłają ci faceta. I to z drabiną - szepnęła konspiracyjnie Matylda, jakby drabina była jakimś dodatkowym męskim atutem.