Wyjechałem więc do Wrocławia, gdzie zamieszkałem u wuja. Miałem trzymiesięczne stypendium i trochę pieniędzy, które dostałem ze Sztandaru Młodych za moje opowiadanie ,,Baza Sokołowska". Był to piękny czas; byłem nareszcie sam, mogłem czytać, pisać, chodzić do teatru - ale nie wiedziałem, co mam robić najpierw. Kiedy zaczynałem pisać - zdawało mi się że powinienem czytać, gdyż to pomoże mi w pisaniu; kiedy czytałem - zrywałem się i wybiegałem na miasto, gdyż wydawało mi się, że powinienem podglądać ludzi; rozmawiałem z ludźmi i wted
Wyjechałem więc do Wrocławia, gdzie zamieszkałem u wuja. Miałem trzymiesięczne stypendium i trochę pieniędzy, które dostałem ze Sztandaru Młodych za moje opowiadanie ,,Baza Sokołowska". Był to piękny czas; byłem nareszcie sam, mogłem czytać, pisać, chodzić do teatru - ale nie wiedziałem, co mam robić najpierw. Kiedy zaczynałem pisać - zdawało mi się że powinienem czytać, gdyż to pomoże mi w pisaniu; kiedy czytałem - zrywałem się i wybiegałem na miasto, gdyż wydawało mi się, że powinienem podglądać ludzi; rozmawiałem z ludźmi i wted