I czyż najbardziej nie przeraża nas to, czego nie widzimy, lecz czego tylko się domyślamy, to, co pod łóżkiem, za rogiem, w ciemności, podejrzenia, którym pozwalamy rosnąć.
I czyż najbardziej nie przeraża nas to, czego nie widzimy, lecz czego tylko się domyślamy, to, co pod łóżkiem, za rogiem, w ciemności, podejrzenia, którym pozwalamy rosnąć.