Zamknęła oczy i wyobraziła sobie śmierć swoich rodziców. Ujrzała, jak jej samotność przybiera kształt kartonów i pudeł z przedmiotami należącymi do innych, staje się jakąś wypiętrzoną przed nią ostateczną moreną, obejmującą wszystko, co utraciła.
Zamknęła oczy i wyobraziła sobie śmierć swoich rodziców. Ujrzała, jak jej samotność przybiera kształt kartonów i pudeł z przedmiotami należącymi do innych, staje się jakąś wypiętrzoną przed nią ostateczną moreną, obejmującą wszystko, co utraciła.