Cytat

Weszłam do swojego pokoju i to było straszne. Moja wersalka, na której sobie ładowałam, moje ściany, w których nieraz walczyłam z głodem i z koszmarem, o siebie, o życie. Trzeba tu teraz codziennie powracać. I trzeba chodzić po mieście znajomymi drogami, które kojarzą się tak mocno z tamtym.

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy