Jeśli dorosłość naprawdę oznaczała mądrość, to dlaczego jego ojciec wypalał codziennie trzy paczki paperosów bez filtra i wąchał kokainę, aż krew leciała mu z nosa?
Jeśli dorosłość naprawdę oznaczała mądrość, to dlaczego jego ojciec wypalał codziennie trzy paczki paperosów bez filtra i wąchał kokainę, aż krew leciała mu z nosa?