Wściekłość płoneła w mojej piersi niczym rozgrzane żelazo i rozprzestrzeniała się na każdy centymetr ciała. Topiła kości, spopielała skórę - byłem słońcem zamienionym w supernową.
Wściekłość płoneła w mojej piersi niczym rozgrzane żelazo i rozprzestrzeniała się na każdy centymetr ciała. Topiła kości, spopielała skórę - byłem słońcem zamienionym w supernową.