Wypowiedziała jego imię, powtarzała czułości w angielskim, urdu, japońskim, ale on jej nie słyszał poprzez gruchanie gołębi, nawoływanie muezina z Dżami Masdżid, kakofonię kłótni braci, zgiełk kupców i kupujących na Chandni Chowk, szelest liści palmowych szarpanych monsunem,śmiech bratanic i bratanków, krzyki chłopców puszczających latawce, bulgotanie fontann na podwórzach, chrapliwy głos nigdy niewidzianego sąsiada, który przed wschodem słońca wyśpiewywał gazele, i poprzez szaleńcze bice własnego serca.
Wypowiedziała jego imię, powtarzała czułości w angielskim, urdu, japońskim, ale on jej nie słyszał poprzez gruchanie gołębi, nawoływanie muezina z Dżami Masdżid, kakofonię kłótni braci, zgiełk kupców i kupujących na Chandni Chowk, szelest liści palmowych szarpanych monsunem,śmiech bratanic i bratanków, krzyki chłopców puszczających latawce, bulgotanie fontann na podwórzach, chrapliwy głos nigdy niewidzianego sąsiada, który przed wschodem słońca wyśpiewywał gazele, i poprzez szaleńcze bice własnego serca.