Bo w końcu jak świat długi i szeroki, czym była ziemia, jeśli nie miejscem zamieszkanym przez ludzi, których serca są pełne tęsknoty za marzeniami niemożliwymi do spełnienia, marzeniami, które na przekór prawom logiki, zasadom prawdopodobieństwa, a nawet upływowi czasu, stają się wieczne i trwałe niczym marmur?
Bo w końcu jak świat długi i szeroki, czym była ziemia, jeśli nie miejscem zamieszkanym przez ludzi, których serca są pełne tęsknoty za marzeniami niemożliwymi do spełnienia, marzeniami, które na przekór prawom logiki, zasadom prawdopodobieństwa, a nawet upływowi czasu, stają się wieczne i trwałe niczym marmur?