Jednym z pierwszych warunków spokoju w życiu jest żyć teraźniejszością. Wszelką przeszłość zaliczyć do historii i traktować jak historię, czyli na chłodno. Ciągle odkopywać przeszłość i oplatać się mrzonkami wspomnień, nigdy się nie zazna, już nie mówię szczęścia, ale nawet zwykłego spokoju, ani zadowolenia.
Jednym z pierwszych warunków spokoju w życiu jest żyć teraźniejszością. Wszelką przeszłość zaliczyć do historii i traktować jak historię, czyli na chłodno. Ciągle odkopywać przeszłość i oplatać się mrzonkami wspomnień, nigdy się nie zazna, już nie mówię szczęścia, ale nawet zwykłego spokoju, ani zadowolenia.