Nie dalej jak sto metrów od nich olbrzymia panda szła sobie właśnie po trafi jeziora. (...) Nie skończył, bo panda wstała właśnie na tyle łapy i zaczęła tańczyć. Z początku kołysała się tylko na boki, ale już po chwili usiłowała wykonać księżycowy chód. (...) Wylądowali tuż przy brzegu oczka wodnego i przez chwilę wbijali wzrok w zwierzę. Miś właśnie wykonywał niezgrabny obrót z łapami w górze. Przewrócił się, ale zaraz podniósł i płynnie przeszedł do podstawowego kroku cza-czy.
Nie dalej jak sto metrów od nich olbrzymia panda szła sobie właśnie po trafi jeziora. (...) Nie skończył, bo panda wstała właśnie na tyle łapy i zaczęła tańczyć. Z początku kołysała się tylko na boki, ale już po chwili usiłowała wykonać księżycowy chód. (...) Wylądowali tuż przy brzegu oczka wodnego i przez chwilę wbijali wzrok w zwierzę. Miś właśnie wykonywał niezgrabny obrót z łapami w górze. Przewrócił się, ale zaraz podniósł i płynnie przeszedł do podstawowego kroku cza-czy.