Czułem się trochę tak, jak gdybym żył życiem kolesia z serialu Breaking Bad. Z jednej strony myślałem, że gówno mnie to wszystko obchodzi, z drugiej natomiast bardzo mi zależało na zwycięstwie.
Czułem się trochę tak, jak gdybym żył życiem kolesia z serialu Breaking Bad. Z jednej strony myślałem, że gówno mnie to wszystko obchodzi, z drugiej natomiast bardzo mi zależało na zwycięstwie.