Może bohaterem zostaje ktoś, kto nie uświadamia sobie własnej śmiertelności? Czy człowiekiem odważnym jest po prostu głupek, który nie wie, że może umrzeć?
Może bohaterem zostaje ktoś, kto nie uświadamia sobie własnej śmiertelności? Czy człowiekiem odważnym jest po prostu głupek, który nie wie, że może umrzeć?