Zatrzymałem się na moment przy limuzynie zaparkowanej przy chodniku. Pierwszy samochód jaki spotkałem zaparkowany przy ulicy. Zapewne reszta pojazdów pochowana została w garażach. Też mi by było żal pozostawić samochód na ulicy w taką pogodę i to jeszcze na noc. Limuzyna była piękna, na tyle, co mogłem ją dostrzec w tej ulewie. Chciałem podejść do szyby i zajrzeć do środka, ale wówczas zobaczyłem stojącego przede mną mężczyznę.
Zatrzymałem się na moment przy limuzynie zaparkowanej przy chodniku. Pierwszy samochód jaki spotkałem zaparkowany przy ulicy. Zapewne reszta pojazdów pochowana została w garażach. Też mi by było żal pozostawić samochód na ulicy w taką pogodę i to jeszcze na noc. Limuzyna była piękna, na tyle, co mogłem ją dostrzec w tej ulewie. Chciałem podejść do szyby i zajrzeć do środka, ale wówczas zobaczyłem stojącego przede mną mężczyznę.