To będzie też moja opowieść, tak? Będzie jak zwierzątko, prawda? Ślepa historia. Z mokrym futrem okładki, jeszcze bez zębów, już oblana wstydem. Okręcona strachem i szalikiem zimna. Będzie śmierdzieć głodem, prawda? Opowiesz mi przeszłość, a ja przykryję ją kocem. Obgryzę jej miękkie paznokcie. Jesteśmy tą historią, więc mamy wspólne dreszcze. Wyleczymy się z nich i z kłębka szwów na grzbiecie. Wyleczymy?
To będzie też moja opowieść, tak? Będzie jak zwierzątko, prawda? Ślepa historia. Z mokrym futrem okładki, jeszcze bez zębów, już oblana wstydem. Okręcona strachem i szalikiem zimna. Będzie śmierdzieć głodem, prawda? Opowiesz mi przeszłość, a ja przykryję ją kocem. Obgryzę jej miękkie paznokcie. Jesteśmy tą historią, więc mamy wspólne dreszcze. Wyleczymy się z nich i z kłębka szwów na grzbiecie. Wyleczymy?